Forum Seattle SuperSonics Strona Główna


Seattle SuperSonics
www.SONICS.e-basket.pl
Odpowiedz do tematu
kawaly
i love this game
Moderator
Moderator


Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: backstage

trzeba troche rozruszać inne dzialy więc zaczynamy.

zasady proste , piszemy kawaly:

so let`s have some fun

Rozmowa przez telefon:
- Jakie są panskie poglądy polityczne?
- Moje poglądy poli... Proszę chwilę zaczekać, muszę uspokoić synów... BENITO! ADOLF! Spokój!

Dziadkowi zachciało się amorów i mówi do babki:
- Chodź babka do łóżka pokochamy się.
Babka na to że nie ma ochoty.
Dziadek zaczął głowić się jak tu babkę zaciągnąć do łóżka i wymyślił:
- Chodź babka do łóżka to dam ci stówę
Babka myśli stówa piechotą nie chodzi, zgodziła się, poszła do łóżka, pokochali się, dziadek dał stówę.
Wtenczas babka zapala światło i mówi:
- Te dziadek ale to jest stara stówa jeszcze z Waryńskim.
A dziadek na to:
- Stara dupa - stara stówa!


Dwóch wariatów ogląda telewizje , nagle zgasl prąd:
- To chyba korki
- Czekaj pójde otworzyć

Dwóch wariatów wybiera się na truskwaki:
- Ty slychaj gdzie my wlaściwie idziemy
- Na truskawki
- A wziąleś drabine
- A po co mi drabina , przecież nie idziemy na poziomki

Spotyka się dwóch dresiarzy:
- Siemasz Stefan
- No siemasz Andżej, co robisz na sylwestra
- Jeszcze dokladnie nie wiem ale chyba klate i bicepsa


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
DzuMKa
Administrator
Administrator


Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrów - Śmigla City / Poznań

pierwszy przebił wszystko Razz

to teraz moja kolej Very Happy

Idzie małżeństwo nie są najmłodsi ale też nie są najstarsi. I tak sobie idą i gawędzą nagle żona zauważyła sklep z damską bielizną, a na wystawie zajebiste stringi, które jej sie na MAXA podobały:
- Ty Stefan kup te majtki take są eleganckie takie o jakich zawsze marzyłam,
- Przestań za ładne majtki na takiego kombajna - odpowiedział jej mąż
Nic żona sie troche obraziła. Wrócili do domu. Noc. Stefanowi zachciało się na Amory. Zabiera się do żony. Ta z takim niesmakiem patrzy na niego. więc mąż nadal się tam ten tego i w końcu mówi:
- Wiesz co może byśmy się tak pokochali,
Na to zona mu odpowiada:
- Przestań dla jednego marnego źdzbła nie będę uruchamiac kombajnu

Małżeństwo gra w golfa. Nagle mężczyzna tak odbił piłkę że ta wpadła do eleganckiego pałacu. Więc ida tam, z nadzieją że odzyskają piłeczkę. Wchodzą do domu (drzwi były otwarte) a na górze stoi starszy Pan i zaczyna rozmowe:
- Jestem Dżinem, który przez ostatnie 40 lat był uwięziony w lampie, dzięki waszej piłeczce zostałem uwolniony i w związku z tym mam dla Was propozycje...
Małżęństwo takie zdziwione patrzy na siebie a Dżin czy też starszy Pan kontynuuje
- ... zapłace 10 milionów dolarów ale za stosunek z Pańską żoną
Mąż taki podniecony, że mogą zarobić 10 mln $ próbuje namówić zonę na stosunek ze starszym Dżinem
- No zgódź się jeden stosunek z tym Dżinem i jestesmy ustawienii do końca życia, pomyśl pojedziemy se na Hawaje kupimy Ferrari
- No dobrze, ale robię to dla nas
Tak więc poszli na górę (Dżin i Kobieta). Zrobili co mieli zrobić po czym Dżin mówi do kobiety.
- Ile twój mąż ma lat?
- 37, a czemu?
- I w tym wieku wierzy jeszcze w Dżina?

Dwóch wariatów bawią się w sklep.
- Poproszę litr chleba
- Co ty chleba nie sprzedaj się na litry chodź zamienimy się
Zamienili się i ten który wcześniej sprzedawał próbuje zakupić chleb
- Poproszę kilogram chleba
- A dzbanem Pan ma?

Baca oskarżony o nielegalne posiadane bronii zostaje pytany przez sąd.
- Tak więc co Baco macie na swoją obronę
- Czołg w stodole wysoki sądzie

narazie tyle nie chce mi sie więcej pisać Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
i love this game
Moderator
Moderator


Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: backstage

teraz troche specyficznych kawalów o Stirlitzu, czyli rosyjskim agencie z czasów II wojny który dzialal w III rzeszy. nie wiem jak dla innych ale dla mnie te kawaly są naprawde zajebiste

W budynku gdzie przebywał Stirlitz, Gestapo otoczyło wszystkie wyjścia. Stirlitz ich przechytrzył - wyszedł wejściem.


W berlińskiej knajpie siedzi dwóch gości. Wchodzi Stirlitz. Gość 1 do gościa 2:
- To Stirlitz. Zaraz będzie zadyma. - Stirlitz wypił drinka i wyszedł. Gość 2 do gościa 1:
- To nie był Stirlitz! - Gość 1 do gościa 2:
- Był! - I zaczęła się zadyma.


Stirlitz wyjrzał przez okno. Na budynku stojącym naprzeciwko wielkimi literami był wymalowany napis "ISAJEW MUSISZ SIĘ LEPIEJ MASKOWAĆ. DOCHODZĄ DO NAS SŁUCHY, ŻE CIĘ PODEJRZEWAJĄ". Dobrze, że mnie ostrzegli- pomyślał Stirlitz.


Stirlitz jechał służbowym samochodem przez Berlin. Dogoniło go dwóch SS-manów na motorach.
- Paparazzi - pomyślał Stirlitz.

Gestapowcy gonią Klossa i Stirlitza.Wpadli w ślepą uliczkę, Kloss zdążył schować się w śmietniku, Stirlitza zgarnęli. Stirlitz prowadzony przez gestapowców przechodząc obok smietnika podnosi klapę i mówi:
- Kloss, wyłaź. Złapali nas!

wiem, że nie które są troche bez sensu ale taki już ich urok


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
DzuMKa
Administrator
Administrator


Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrów - Śmigla City / Poznań

może troche humoru dawno tu nikt nie zagladal wiec moze najwyzsza pora Smile

Jedzie sobie mlode malzenstwo samochodem. Przejezdzaja obok
"tirówek".
Ona pyta:
* Kochanie, co tu robia te panie i to tak ubrane?Question
* One zarabiaja? na nierzadzie.
* A co to znaczy?
* Robia ludziom przyjemnosci za pieniadze.
* A duzo mozna na tym zarobic??
* Oj, bardzo duzo, kochanie.
* To moze i ja bym stanela? W koncu dopiero co sie dorabiamy, auto na
splacie, a czasy takie niepewne...
Maz unosi brwi ze zdziwienia:
* No, jak ty nie masz nic przeciwko, to ja tez sie zgadzam.
* A co musze zrobic? - pyta zona.
* Stan tu, ja stane 100 metrów dalej. Jak podjedzie klient to powiedz
"stówa" i rób co trzeba. W razie watpliwosci mów, ze musisz porozmawiac z menadzerem i przybiegnij do mnie.
* Ok.
Ona staje, stoi 5 min. Zatrzymuje sie mercedes. Ona podchodzi, a kierowca pyta:
* Ile?
* Stówa.
* Ale ja mam tylko siedem dych.
* Poczeka pan. Musze porozmawiac z menadzerem.
Ona biegnie do meza i pyta:
* Józek, ale on mówi, ze ma tylko 7 dych. Zrobic to?
* Nie kochanie, nie mozemy od razu robic znizek. Powiedz mu, ze za 70
to mu wezmiesz do reki.
Ona biegnie z powrotem i mówi, ze zrobi reka za siedem dych. Gosc
sie zgadza, wyciaga ku...sa. Oczom zony ukazuje sie instrument dlugi az po kolana klienta. Ona wytrzeszcza oczy i mówi:
* Musze porozmawiacz menadzrem.
Biegnie zdyszana do meza i wola:
* Józek nie badz swinia!Exclamation Pozycz mu te trzy dychy!Exclamation


Leży sobie gościu na plaży, podchodzą do niego jakieś ekstra laseczki w strojach
bikini i jedna mówi: "jak puścisz bąka, to ściągamy staniki". Gość zdziwiony
troszkę, niemniej bonga sprzedał. Dziewczyny zgodnie z umową ściągnęły staniki.
Pojawiła się następna propozycja: "jak jeszcze raz puścisz bąka, to ściągamy majtki". Gość: prrrruuuuuukkk. "A teraz jak puścisz serię bąków, to będziesz mógł nas podotykać". No to gościu: prrruk, prrrruuuuuuk, brrrrruk, pruk, pierrrrrd i nagle słyszy: "Kowalski, nie dość, że śpicie na zebraniu, to jeszcze pierdzicie!"


Laborki z chemii. Studentka do koleżanki:
- co robisz?
- ekstrahuje...
- Naprawde? Zrób mi dwa...


Student przychodzi na egzamin z logiki i na bezczelnego pyta profesora:
Pan sie łapie w tej logice panie Profesorze?
Oczywiscie, co za pytanie.
To ja mam taka propozycje panie Profesorze. Zadam panu pytanie i jeśli pan nie odpowie stawia mi pan 5, a jeśli pan odpowie wywala mnie pan na zbity pysk.
OK. Niech pan pyta.
Co obecnie jest legalne, ale nie logiczne, logiczne ale nielegalne, a co nie jest logiczne ani legalne?
Profesor nie znał odpowiedzi, postawil studentowi 5, woła swojego najlepszego studenta i pyta go o odpowiedz. Ten mu natychmiast odpowiada:
Ma pan 65 lat i jest pan żonaty z 25 letnia kobietą, co jest legalne, ale nie logiczne. Pana żona ma 20 letniego kochanka, co jest logiczne ale nie legalne. Pan stawia kochankowi swojej żony 5 chociaż powinien go pan wywalić na zbity pysk i to nie jest ani logiczne ani legalne.


Prosze czytać głośno:

Trzy czarownice oglądają trzy zegarki Swatcha.
Która czarownica ogląda który zegarek?

A teraz to samo po angielsku:

Three witches watch three Swatch watches.
Which witch watch which Swatch watch?


I wersja super hard:

Trzy czarownice po zmianie płci oglądają trzy guziczki
przy zegarkach Swatcha.
Która czarownica ogląda który guziczek?

No i teraz po angielsku:

Three switched witches watch three Swatch watch switches.
Which switched witch watch which Swatch watch switch?




Pewne małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć dzieci,
postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca.
Po dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek
wyszedł na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie "specjalisty".
Przypadek sprawił, że w tym samym dniu w miasteczku zjawił się objazdowy
fotograf,
specjalizujący się w zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w nadziei na
zarobek.
- Dzień dobry, madame, ja jestem...
- Ależ wiem, oczekiwałam pana - odpowiada kobieta i prowadzi go do
środka.
- Ooo, doprawdy? - zdziwił się fotograf. - Ja, widzi pani,
specjalizuję się w dzieciach...
- Wspaniale, właśnie o to
chodziło mężowi i mnie. - mówi kobieta i po chwili pyta
spłoniona z emocji: - To gdzie zaczniemy?
- No cóż - odpowiada
fotograf - myślę, że może pani zdać się zupełnie na mnie. Mam duże
doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli, tak ze dwa - trzy
razy, później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z
pewnością parę w łóżku. Nieraz doskonałe efekty osiąga się na
dywanie w salonie... Naprawdę można się wyluzować...
"Dywan w salonie..." - Myśli kobieta. - "Nic dziwnego, że mnie i
Harry'emu nic nie wychodziło..."
- Droga pani, nie mogę
gwarantować, że każde będzie udane. - kontynuuje fotograf. - Ale
jeżeli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę z sześciu
- siedmiu różnych kątów, wówczas jestem pewien, że będzie pani
zadowolona z rezultatu...
Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować
się gazetą, a facet nawija dalej: - Musi się pani również
liczyć z tym, że w tym zawodzie, podczas roboty, człowiek cały
czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę nieraz
kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć, że
rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania...
Kobieta usiadła przy otwartym oknie, spocona z wrażenia...
- Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki!
Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka robiła mi przy
współpracy...
- Taka była trudna? - spytała mdlejącym głosem
kobieta.
- Straszliwie... Żeby uczciwie zrobić robotę,
musieliśmy pójść do parku. Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się
dookoła ze wszystkich stron, żeby zobaczyć mnie w akcji... TRZY
GODZINY! Proszę sobie tylko wyobrazić: TRZY GODZINY ciężkiej
fizycznej pracy! Matka cały czas się darła i jęczała tak głośno,
że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu musiałem się
spieszyć, bo zaczynało się robić ciemno. Ale naprawdę się
wkurzyłem, kiedy wiewiórki zaczęły mi obgryzać sprzęt...
-Sprzęt... - głos kobiety był ledwo słyszalny. - Chce pan powiedzieć,>
że wiewiórki naprawdę obgryzły panu... khem.. sprzęt..?
-Hehehe, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana>
stal... No cóż, jestem gotów, rozstawię tylko statyw i możemy
się zabierać do roboty.
- STATYW ?
- No a jakże,
musze na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją stale
nosić... Proszę pani! Proszę pani! Jasna cholera..................
ZEMDLAŁA..............LOL



Idzie Jaś i Małgosia przez las. Nagle Małgosia wypatruje w krzakach kochającą się parkę i pyta Jasia:
- Jasiu, co on jej robi?
- Mierzy jej temperaturkę - odpowiada Jaś.
Idą dalej przez polankę i widzą takich par ze cztery. Idą dalej i nagle Małgosia pyta:
- Jasiu, to może i Ty zmierzysz mi temperaturkę?
- No już myślałem, że nie zapytasz, bo od dłuższego czasu rtęć mi po nogach cieknie!



Elegancko ubrana kobieta weszła do ekskluzywnego salonu Chevroleta. Od
>> razu
>> > jej uwagę przyciągnela piękna, czarna,błyszcząca Corvetta.Wśród
szumu
>> > klimatyzacji i kojących dźwięków muzyki w salonie podeszła do
>> > samochodu,
>> > otworzyła drzwi i nachyliła się nad fotelem obitym czarnym miękkim
>> welurem.
>> > Kiedy go delikatnie dotknęła, nagle...niespodziewanie...wymknął jej
się
>> > głośny pierd!
>> > Wyraźnie zawstydzona szybko się wyprostowała i obróciła się, żeby
>> sprawdzić
>> > czy ktoś tego nie usłyszał!
>> > Okazało się, ze cały czas tuz za jej plecami stal sprzedawca.
>> > - W czym mogę pani pomóc? - zapytał z grobowa mina.
>> > Kobieta szybko rzucila pytanie aby zatuszować wpadkę:
>> > - Ile kosztuje ten samochód?
>> > - Jeśli spierdziała się pani tylko dotykając go, to po usłyszeniu
ceny
>> > z
>> > pewnością się pani zesra... MEGA LOL leże...



[link widoczny dla zalogowanych]



Trwają prace budowlane na ulicy i jeden z robotników kłuje ziemie młotem pneumatycznym. Od dłuższego czasu przygłąda mu sie gość na maksa wygladajacy na pedala. W koncu robotnik nie wytzrymuje i woła do niego:
- Ku*wa, jak bedziesz mi sie tak przygladal jeszcze chwile, to ci ten młot w dupe wsadze!
A pedał:
- No, obiecanki cacanki.



[link widoczny dla zalogowanych] zabija koles od nart wodnych Twisted Evil



[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość




Shakira porn movie!
[link widoczny dla zalogowanych]
Ooortapshjo
Rookie
Rookie


Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Merry Christmas from Ooortapshjo
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kawaly
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu